Dzis cos nowego ...... spodnica na drutach.

Witam serdecznie,

Kochani witam, witam wszystkich ogladajacych moj blog. W Warszawie powoli widac oznaki zblizajacej sie jesieni. Tu i tam powoli zloca sie i czerwienieja liscie na drzewach. Warszawa zmienia swa szate z letniej na jesienna, wielokolorowa, powoli jest coraz wiecej lisci na chodnikach i bedzie jeszcze wiecej. 

Na poczatku maja pisalam , ze zaczynam robic kilka rzeczy na raz, tak juz mam, troche na szydelku ( ostatnio bylo baaaaardzo duzo  na szydelku) i na drutach. Wlasnie  na poczatku czerwca zaczelam robic na drutach spodnice, pierwszy raz w moim zyciu, chcialam tak naprawde sprobowac czy potrafie, czy umiem i okazalo sie, ze tak. Kupilam taka prosta wloczke jak Elian Exlusive, moze znaczylo, ze jest jakas nadzwyczajna , a to akryl z poliesterem , tylko ma taki niezwykly kolor. Robilam ja na drutach numer 4,5 z zylka, na okraglo. Kupilam ja w sklepie internetowymZamotane.pl

I oto ona, pierwsza spodnica  na drutach, zuzylam 4 motki.

Spodnica w calosci, nastepnym razem postaram sie pokazac ja na sobie, na modelu.

Spodnica u gory, zaczelam ja robic na okraglo, same oczka prawe, nastepnie zrobilam jeden rzad oczek lewych, aby zrobic tunel na guke. W ten tunel pozszyciu wlozylam gumke. Spodnica nie jest zszywana z zadnej strony.

Spodnica u dolu, scieg francuski. Wyzej same oczka prawe - jedna strona, z tylu spodnicy oczka lewe.

Pozdrawiam serdecznie.
ania i Perelka