Witam moje Kochane,
Dzis niedziela, pogoda za oknem pochmurna, szkoda ,ze nie ma slonca. Postanowilam wykorzystac akryl, ktory lezal spokojnie i czekal na swoja kolej.....
A oto zdjecia, ktore mowia same za siebie i pokazuja maly koszyczek na wloczki.
|
Koszyczek widok w srodku,widac jeszcze odrobine wloczki, ktora musze przyciac |
|
Koszyczek - widok z boku. |
|
Poszczegolne etapy robotki,na poczatku zrobilam lancuszek zamknelam go oczkiem scislym. Nastepnie w kazdym rzedzie dodawalam oczko, w pierwszym co oczko, jedno oczko dodatkowe, w drugim rzedzie co drugie oczko dodalam kolejne oczko, w co trzecim rzedzie , co trzecie oczko dodalam kolejne oczko, i tak dalej.koszyczek robilam szydelkiem 3, 5. Robilam same polslupki, od pierwszego rzedu do ostatniego. |
|
Kiedy zrobilam podstawe koszyka, zczelam zbierac oczka. |
|
Podstawa koszyczka.
Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
ania, perelka i BADI |
6 komentarzy:
Bardzo mi się ten koszyczek podoba. Pozdrowienia dla autorki bloga i głaski dla psiaków. Marysia
Wspaniały koszyczek :-) Idealny.
Pozdrowienia dla psiaków i najserdeczniejsze dla Ciebie.
Bardzo ładny i przydatny koszyczek a psiaczki oba cudowne.:-)Pomiziaj je ode mnie a Ciebie serdecznie pozdrawiam - madzia
Ale fajny koszyczek. Jak by mu jeszcze zamknięcie zrobic to byłby w sam raz na zabieranie robótek do auta. Musze to ptzemysleć i może też sobie wydziergam. Tylko... nie lubię robic półsłupków samych ;)
Uściki dla Ciebie i mizianki dla psiaków
koszyczek kapitalny,,,czyli szydelkiem mozna zrobic niemal wszystko..ladne koloryki wloczek ..ciekawe co z nich zrobisz.)
Chyba też zrobię taki koszyk,jest przydatny nie tylko na nitki.
Prześlij komentarz