Dzis krotki post.Ostatnio mnie tu nie ma ,bo nie mam dostepu do internetu w domu. Oczywiscie telewizja jest,ale nie ma internetu.W tej chwili jestem w Mc 'Donaldzie ,gdzie jest wifi.Ale w nastepnym tygodniu mam nadzieje,ze juz bedzie u mnie i napisze kolejny post.
A dlaczego tak sie stalo,bo sprzatalam w domu zwlaszcza za telwizorem,i wokol niego i prawdopodobnie poruszylam ktorys modem,jakies druty itpodobne rzeczy.Mysle, ze lepiej bylo nie sprzatac ( oczywiscie to zart).Czy Wasze pieski tez obecnie tak duzo gubia siersci , bo moj GROszek
traci jej ostatnio bardzo duzo,ale mysle,ze to przez ten upal.
Oczywiscie ,tez duzo pracuje,w tym miesieacu bede miala 160 godzin, tj.bardzo duzo ,bo mam tylko pol etapu i jest sezon urlopowy,nie ma ludzi do pracy.
Pozdrawiam serdecznie.
ania i GROszek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz