Jestem juz trzeci tydzien z reka w gipsie.Na poczatku bylo mi trudno.Tylko czytalam ksiazki,ogladalam TV,spacery z GROszkiem i .....niewiele wiecej. Oczywiscie ,probowalam robic kilka innych rzeczy i tak np.probowalam szydelkowac.I co wyszlo?
Na poczatku troszke bolala mnie reka,ale nie poddawalam sie.Troche to trudne,trzymalam lewa reka
robotke a w prawej szydelko.
A oto i zdjecia.
To powstalo na szydelko z reka lewa w gipsie. |
Kupilam taka ombre bawelne w sklepie internetowym KOKONKI. |
GROszek pozdrawia WSZYSTKICH zagladajacych. Zapraszamy ponownie. ania i GROszek |
1 komentarz:
Dałaś radę Aniu , ale nie forsuj się. Piękny kolor tej włóczki. Czy to kolejny szalik ? Miłej niedzieli dla Ciebie i Groszka .
Prześlij komentarz