A dzis cos co nie robilam sama ...... a potem cos co zrobilam sama

Witam serdecznie,


dzis chcialam pokazac prace naszej blogowej kolezanki Agnieszki z bloga Pod moim niebem ktore zamowilam i juz goszcza  w moim domu , a dokladnie w kuchni. Naprawde sa urocze i tworza klimat, te rozowe  sa dla mnie, do kuchni.

Sa slodkie, prawda...?

A te niebieskie do letniego  domu , gdzie spedzamy wakacje.
A dalej bedzie juz bizuteria robiona przeze mnie z roznych kamienie polszlachetnych
i tak pierwszy bedzie naszyjni - kamien ksiezycowy z przekladkami srebnymi.

A ponizej sa perelki hodowlane z ktorych zrobilam naszyjnik, dalej bedzie bransoletka.

 Tutaj sa bransoletki, perelki hodowlane a te biale to koral ze srebnymi przekladkami.

To jest bransoletka z korala czerwonego i przekladki srebne.
I na samym koncu jest dzis perla. Zrobilam naszyjnik z perelek Majorka,
 trzy kolory perelek ecru, bardzo lekki rozowy i delikatny fiolet.

Nosze je czasem ,bardzo sa ladne,nie dodalam tu  zadnych ozdobnych przekladek ,
 sa  piekne same w sobie. Natura tworzy cudowne rzeczy.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich, zyczac milego ogladania i  udanego wieczoru.