Dolecialam i dojechalam szczesliwie.. Podroz z moja sunia byla ciezka i meczaca ale juz jestem na miejscu. Hurrrrrrrrrrrra.
Rzym jak zwykle zaltoczony, gorrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraco, halasliwie..............
Kilka zdjec z Rzymu.Widoki z okna hotelu w Rzymie........... Tutaj jak zwykle duzo starych , zabytkowych budynkow...
Po lewej stronie z okna hotelu. Bylo cieplo, ponad 30 C. |
Po drodze widoki z okna autobusu. |
W szale zakupow - piekne kamienie, ozdoby ........... |
Piekne kamienie perly, koral, koralowce, onyksy,kwarc lodowy i wiele innych.......... |
Tutaj jestem przy stoisku z cukierkami. |
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, zyczac ladnej i slonecznej pogody. ania i perelka |
W kazda niedziele tutaj w malej miejscowowsci Altipiani di Arcinazzo odbywa sie rynek - jarmak ze wszystkim : jedzenie, szynka parmenska, duzo sero, warzywa, owoce, ubrania roznej wielkosci i jakosci, kwiaty i ..........oczywiscie rozne korale, kamienie, wloczki, tasiemki, ozdoby do bizuterii
i tym podobne.
2 komentarze:
Witaj Aniu wiesz zazdroszcze Ci troszke tej podrozy, ale jak pomysle omojej suni, ona by chyba juz tego nie przezyla, to nie mam ochoty na zadne dalekie wyjazdy, sama podroz do Polski 1200km wystarczy, a jedzie w luksusowych warunkach. my tutaj w miedzy czasie mielismy ponad 35 stopni wiec nam tylko 30 stopni nie zaimponowalo, widoki fajne a ten targ, tam bym chciala pobuszowac, buziaki dla ciebie, meza i dzielnej sunieczki
Aniu bardzo fajnie, że juz dotarłas na miejsce:) Zazdroszcze Rzymu - byłam w nim pare razy i chciałabym wrócic jeszcze nie raz. pochodzic sama, bezstresowo z przewodnikiem w reku :) Pisz do Nas na bieżąco i zamieszczaj zdjęcia :) Duże buziaki. Dorota
Prześlij komentarz