Korale.....

Obsydian sniezny.

 Witajcie Kochani,

Dzis tylko kilka zdjec. Postanowilam zrobic prezenty  dla sobie i zrobilam takie oto korale.  Jedne sa zrobione z obsydianu snieznago, a drugie to granat  z przekladkami  zesrebra proba 925.

A  to juz granat ,srebne przekladki.

Korale w calosci,ponizej Groszek i korale.

 

Pozdrawiamy wszystkich  zagladajacych, obserwatorow i piszacych komenytarze.  ania, Perelka i Groszek

BABCIOWO - czesc II

Tutaj jest moja Babcia po lewej stronie wraz ze swoim mezem ( moim Dziadkiem),pani ktora siedzi

   

 Witajcie
Kochani,

 Dzis tak jak obiecalam, chcialam pokazac zdjecia mojej Babci.

 Sa one  naprawde bardzo stare , maja juz prawie sto lat.
  A oto one.



                                                                                    obok Babci to moja prababcia.

Na tym zdjeciu jest moj dziadek.

To zdjecie pokazuje najstarsza siostre mego Taty

To zdjecie jest jednym z ostatnich zdjec z Babcia, Babcia o stronie lewej, obok babci ja a za nami moj Tata, babci syn najmlodszy.Moja Babcia zyla dlugo, doczekala prawie 97 urodzin,miala wiele wnuczat i prawnuczat.

Oczywiscie, kiedy robie  zdjecia na podlodze asystent Groszek zawsze  pomaga i kontroluje prace.

A   Perelka odpoczywa na zasluzonej emeryturze.Pozdrawiamy  wszystkich serdecznie i zapraszamy  ponownie.

ania, PERELKA I GRoszek

Nowe ciasto......

Witajcie Kochani,

Polecam , ciasto jest naprawde smaczne,malokaloryczne.

Chcialam dzis pokazac i napisac o nowym, smacznym ciescie.  Skladniki to : 4jajka, lyzka oliwy z oliwek, nastepnie lyzka maki razowej ja uzywam pszennej,kilka lyzek otrab owsiannych lub pszennych, nastepnie 4 swieze niegotowane marchewki,
 lyzeczka proszku do pieczenia,cynamon, troche  swiezego imbiru pokrojonego na drobne kawaleczki i kilka nasion pestek
dyni.

Do ciasta mozna dodac cukru brazowego lub bialego, jesli ktos lubi bardzo slodkie ciasta.A oto widok z mego okna, troche sniegu spadlo ostatniej nocy.

Na poczatku oddzielamy bialka od zoltek, z bialek nalezy ubic piane na sztywno , do niej dodac 4 zotka i lyzke oliwy. Nastepnie oczyscic marchewki, obrac i utrzec na drobnej tarce. Obrana marchew polaczyc z
 lyzka maki razowej i   otreb pszennych.Nastepnie trzeba polaczyc marchew z  zolkam, piana i oliwa, na koncu dodac pokruszone pestki dyni, cynamon i imbir.Wstawiamy do piekarnika na 180 C okolo 40 do 50 minut, zaleznie od piekarnika.

Serdecznie zapraszamy ponownie,pozdrawiamy wszystkich cieplo ania, PERELKA i Groszek

P.S. Nastepnym razem napisze druga czesc postu o mojej Babci.

BABCIOWO .......

Witajcie KOCHANI,

Dzis chcialam napisac krotki post poswiecony mojej Babci. Troche pisze spozniona  bo swieta Babci i Dziadka juz minely., ale ja napisze tylko kilka slow.

Moja jedna Babcia miala niezwykle zycie, nie tylko ,ze urodzila sie w XIX wieku ( dokladnie w 1896 ) to jeszcze przezyla dwie wojny (wlasciwie jedna) bo podczas I wojny swiatowej Babcia byla w Stanach Zjednoczonych, plynela tam statkiem. Polacy plyneli do Ameryki po prace,po pieniedze i moja Babcia wraz ze swoim przyszlym mezem takze - a moim dziadkiem , tez tam poplyneli.

Cale swoje zycie Babcia pracowala na gospodarstwie, a  w wolnych chwilach szydelkiem o b.malym numerze robila takie piekne rzeczy ,ktore mam do tej pory.

Majac tak piekne rzeczy postanowilam wstawic je w powloczke.

 

Chcialam ,zeby Babcia byla blisko mnie.Postaram sie napisac kolejny post o babci,pokaze jej zdjecie i inne piekne rzeczy przez nia zrobione.

                                        Pozdrawiamy serdecznie Wszystkich zagladajacych
                                                           ania,Perelka i Groszek

Nowy szalik......... i hiacynty

 Witajcie Kochani,

Dziekuje  za wszystkie odwiedziny wszystkim zagladajacym i komentarze. Jeszcze w  pazdzierniku zaczelam wyrabiac rozne wloczki i tak z alpaki Dropsa zaczelam robic szalik.


Majac jasna szara i ciemniejsza szara  welenke ,pomyslalam o zblizajacej sie zimie .Zaczelam moja robotke na szydelku nr 2.5 . W czasie robienia stwierdzilamm, ze ten szalik bedzie smutny ( dla mnie ) w  tych kolorach i dodalam  ruda alpake Dropsa i zielona  alpake Artsanu.





A oto efekty i zdjecia szalika. Jest naprawde taki cieply i mily.

Oczywiscie w zdjeciach pomaga moj asystent Groszek.

Szalik zakonczylam " wachlarzykami", moim zdaniem wyglada wtedy ciekawiej.

Asystent Groszek w trakcie pracy........

A teraz glaszcz mnie,  pomiziaj moje futerko i brzuszek..........

A oto moje hiacynty , dwa dni temu.........

Wczoraj w godzinach rannych powoli otwieraly sie platki......

A tak wygladaja dzis, godziny ranne, sa piekne prawda? Moez juz wkrotce przyjdzie wiosna?

 I na  sam koniec Gwiazda tego bloga, gwiazda jeszcze podsypiala po niedzielnym sniadaniu ale laskawie spojrzala na mnie gdy robilam zdjecia.                         PERELKA.
                               Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i zapraszamy ponownie.
                                                    ania. PERELKA i Groszek

I jeszcze raz..... Czapka

 Witajcie Kochani,
Ostatnio mam malo czasu na pisanie,ale juz wkrotce bo od jutra   ferie dla uczniow i ............... nauczycieli   obiecuje ,  ze sie poprawie bedzie wiecej postow i zdjec  .  Zakonczylismy   semestr w gimnazjum, oceny wystawione, wszyscy zadowoleni.


A dzis kilka zdjec  mojej kolejnej czapeczki, pasuje do rekawiczek, ktore wczesniej pokazywalam .                          

W tygodniu odwiedzilam Leroy Merlin i kupilam hiacynty, moze juz wkrotce bedzie wiosna ?

                                       

Dodam ,ze jest to wloczka - welna superwash FABEL, szydelko nr 4.

Czapka na modelce, czyli na mnie.

Zdjecie Groszka z " lotu ptaka", Perelka niestety uciekala i nie chciala dzis zdjecia.

Hiacynty, na parapecie. Pozdrawiamy serdecznie, zapraszamy ania,PERELKA i Groszek

   

                                 

Spacer po Warszawie - Swieta, swieta, Nowy Rok ..... i Trzech Kroli

Witajcie Kochani,

Dzis  wybralam sie na Stare Miasto w Warszawie, jak w piosence , dawno juz tam nie bylam. Jest  tam tak niezwykle uroczyscie z okazji Swiat Bozego Narodzenia, Nowego Roku i Trzech Kroli, a oto zdjecia.

Przed  Zamkiem Krolewskim jest piekna choinka.....

Z bliska wyglada jeszcze ciekawiej .....

A jakie niesamowicie duze  preznty pod ta choinka......

A to czubek choinki, mysle, ze jest wysoka na co najmniej 7 metrow a moze i wiecej....

Zamek Krolewski w Warszawie.....

Kolo Barbakanu jest Jarmark Swiateczny, po prawej  Barbakan Warszawski.

Zrobilam kilka zdjec z jarmarku.... tu widac rozne  miodki ponizej zdjecia swiatecznych dzwoneczkow

Barbakan z drugiej strony

Gdy wracalam  zobaczylam tez orszak Trzech Kroli.....

Ulica Swietojanska kolo Starego Rynku - Old Town

A to moim zdaniem najwspanialszy kosciol w Warszawie  - Archikatedra Sw. Jana  na ulicy Swietojanskiej

Wspanialy oltarz - szopka Maryja,sw. Jozef i Dzieciatko Jezus

Pieknie udekorowana archikatedra w srodku.

           Wszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok 2015, duzo zdrowia, radosci, milosci i zyczliwosci kazdego dnia   , zapraszamy ponownie ania, PERELKA i Groszek