środa, 27 marca 2019

KSIAZKI

WITAJCIE KOCHANI,

Chcialam pokazac jakie ostatnio przeczytalam ksiazki. Oczywiscie autorka  jest Iny Lorentz.

Mozna to nazwac trylogia,gdyz bohaterowie wystepuja w trzech ksiazkach i jest napisana chronologicznie,tzn.tworza ciag.Akcja rozpoczyna sie w 1875 roku w Prusach Wschodnich blisko obecnego Krolewca i Elblaga. Glowna bohaterka to Lora Chuppach,ktora jest wnuczka ordynata na Trettinie.
Jego corka wyszla za biednego nauczyciela i utracila swoj tytul szlachecki.



         
        Pierwsza ksiazka to "  Grudniowy sztorm",ktora opowiada nam o zyciu nastoletniej Lory,  ktora opiekuje sie wygnanym ze swego dworu dziadkiem.  Dziadek bardzo kocha swa wnuczke i wysyla ja z Prus do Ameryki statkiem-parowcem.Kolejna ksiazka to "Kwietniowa burza" - Lora mieszka w Berlinie,ma kochanego meza,ale pewne sprawy komplikuja sie...
.........

I ostatnia z ksiazek to "Lipcowy  deszcz",w ktorej nastepuje definitywne rozwiazanie klopotow rodziny Trenttinow.
Chcialam polecic WAM ww ksiazki.Swietnie sie je czyta,mozemy tez poznac historie i zycie w  Niemczech za czasow
Bismarcka.
Wszystkie ksiazki razem.

pozdrawiam WSZYSTKICH  serdecznie.
ania i GROszek

wtorek, 19 marca 2019

Nowe poncho

Witajcie KOCHANI,

Dzis zdjecia nowego poncha.Dorobilam krotszy kawalek i przyszylam , tak wyglada razem.Oczywiscie szydelko numer 3,5.Zrobilam na szydelku maly kwiatek.



Nowa chusta w calosci,juz zszyta i wykonczona.

Na zdjeciu widac maly szydelkowy kwiatek.

Widac,ze doszylam mniejszy kawalek do wiekszego.

Niestety tu zdjecie mojego gipsu,wczoraj przewrocilam sie i zlamalam  kosc  lodeczkowa  w nadgarstku,jedyny plus, ze to lewa reka.gips na szEsc tygodni.

Pomimo problemu z raka,mam nadzieje,ze zajrzycie do mnie czasem.
Pozdra wiamy serdecznie.
ania i GROSZEK

niedziela, 17 marca 2019

Cos nowego....

Witajcie KOCHANI,

Dzis chcialam pokazac nowa rzecz.Ostatnio zafascynowalam sie wloczkami estonskimi,sa naprawde
piekne. Maja niesamowite kolory. Postanowilam jedna kupic i zrobic z niej nowa rzecz.


A oto zdjecia.

A oto nowa rzecz.

Nowa rzecz w calosci,oczywiscie uzylam szydelka numer 3,5.
Zrobilam prosty wzor,trzy szlupki,oczko lancuszka i ponownie trzy slupki.


Wzor z bliska i kolory pieknej estonki.

Pozdrawiam WSZYSTKICH serdecznie.
ania i GROSZEK

piątek, 15 marca 2019

Maly spacer z GROszkiem

Witajcie KOCHANI,

Dzis tylko kilka zdjec nadchodzacej wiosny i oczywiscie GROszka. Nie ma mnie tu,bo niestety jestem zmeczona i jest troche  pracy w szkole. Mysle ,ze to przesilenie wiosenne i dlatego tak sie czuje.Troche pada deszcz,pozniej slonce i tak w kolko. Oczywiscie troche robie na szydelku,ale o tym napisze w kolejnym poscie.

Czas na zdjecia.
Zaczynaja powoli rosnac konwalie.


Pierwsze zielone ,male listeczki na krzewach.




Tu pierwsze przebisniegi.


Tu krokusy.


GROszek podziwiajacy otoczenie.Pyta sie "Gdzie i kiedy przyjdzie wiosna?"
Pozdrawiamy serdecznie
i zapraszamy
ania i GROszek

sobota, 2 marca 2019

Na poprawe humoru II czesc

Witajcie KOCHANI,

Malo tu mnie ostatnio,ale postaram sie poprawic na wiosne.Dzis chcialam pokazac kolejnych kilka zdjec na poprawe humor.W Wwie zimno ,tj.okolo + 3 C,gdzie ta wiosna.

A oto kolejne zdjecia.


Oczywiscie na dobry dzien kawa,zapraszamy.

" Jestem madrym pieskiem-poradze sobie."

Niektorzy bardzo lubia byc w kosciele w towarzystwie swoich pieskow.


Zawsze razem , w kosciele tez.
I  w sklepie tez razem,bo bardzo sie lubimy

A na samym koncu moj GROSZEK- pelnia szczescia.

Pozdrawiamy WAS serdecznie.Tesknie za wiosna i sloncem.
Zapraszamy WSZYSTKICH ponownie.
ania i GROszek