wtorek, 28 lipca 2015

Prezent dla przyjaciolki....

Witajcie Kochani,

Ostatnio robie dla moich przyjaciol i znajomych male robotki. Zblizaja sie urodziny kolezanki  i zrobilam dla niej takie prezenty.

A oto kilka zdjec. Zrobilam dla niej szal, zakonczony wachlarzykami lub muszelkami.





Ponizej widoki z okien,
lososiowe pelargonie.



Szalik w roznych ukladach,na mnie
na fotelu.Zrobiony z Everyday Regenk - 100% akryl, szydelko 3,5.





Spiaca krolewna czyli PERELKA.
Sleeping BEAUTY.

Drobiazgi dla mojej kolezanki, lapki,
myjki do ciala, twarzy, zostalam zaproszona na przyjecie na sobote ale ona jeszcze nie wie co dostanie,
mam nadzieje,ze jej sie spodobaja prezenty.



Tu   - Groszek bardzo lubi wygladac przez okno
i obserwowac co sie dzieje.

"To prawda - przepadam za wygladaniem, siedzeniem tu, specjalnie dla mnie oczywiscie jest ten dywanik,
obserwuje wszystko i oczywiscie.......pilnuje domu i porzadku.

Wlasnie obudzila sie KROLEWNA - czyli Perelka.

Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy wszystkich ponownie.
Dziekujemy za odwiedziny.
ania,PERELKA i Groszek

sobota, 25 lipca 2015

" Lapki ' - do garnkow

Witajcie  Kochani,

Dzis kilka zdjec  roznych drobiazgow. Robie rozne drobne rzeczy, zeby wykorzystac resztki wloczek. A oto co powstalo.

To jest nowa "lapka " do garnkow,niektorzy nazywaja to chwytkami.

Wyglada jak zrobiony na szydelku  fartuszek .ale tak nie jest .Nie jest przeznaczony  dla dziecka ani lalki ,tylko do
garnkow.

W kuchni - na swoim miejscu.

Kolejne lapki do garnkow.


Na tym zdjeciu sa wszystkie razem.

Pozdrawiamy serdecznie wszystkch zagladajacych i zapraszamy ponownie.
ania,PERELKA i Groszek

poniedziałek, 20 lipca 2015

I ....... ponownie ksiazka

Witajcie Kochani,

Dzis chcialam  polecic kolejna ksiazke a jest  nia" Sycylijska opowiesc " napisana przez Nicky Pellegrino, pisarke i dziennikarake wloskiego pochodzenia.


Ksiazka opisuje czas spedzony na Sycylii przez cztery kobiety Moll, Tricie, Valerie i Poppy w szkole kulinarnej " Z milosci do jedzenia", ktorej szefem jest Luca Amore. Uczy on gotowanania tradycyjnych potraw wloskich i sycylijskich. Podczas kursu gotowania ,uczestnicy jezdza  na wycieczki do winnic i na plantacje oliwek, do biologicznej winnicy , do malutkiej fabryczki czekolady  do dolcerii  Vincenza  Mazzary.

Autorka opisuje osiem dni spedzonych na Sycylii, ktore beda niezapomnane dla kazdej z uczestniczek, gdyz   oprocz kulinarnych umiejetnosci i doswiadczen, kazda z kobiet wywiezie jeszcze inne  wspomnienia i lekcje zycia. A jedna  odnajduje swoja daleka rodzine  a ......................................takze milosc, ktorej nikt sie nie spodziewal.

Ktora z nich zostanie  na wyspie? Oto jest pytanie. Ksiazka jest dosc gruba , ma okolo 370 stronale ale autorka opisuje w piekny sposob  przyrode  tej czesci Italii,  niesamowicie pokazuje klimat i atmosfera Sycylii, te malutkie miasteczka sycylijskie, te stare budowle, koscioly  ktore maja setki lat  Z kazdej strony ksiazki  bije historia Wloch i tego tajemniczego i ,mistyczcznego miejsca.


Chcialam polecic ksiazke szerszemu gronu czytelnikow ,zwlaszcza w take upalne lato mozemy poczuc klimat , atmosfere tych malych kafejek z kawa, pizzy,  roznego rodzaju makaronow. Ksiazke pochlonelam w ciagu dwoch dni, jest bardzo relaksujaca, autorka opisuje ten czas tak jakby kazda z nas   byla   piata osoba uczestniczaca w  wakacjach Val, Moll, Poppy
i Tricii. serdecznie ja polecam, dobra lektura na plaze jak i w domu,na wieczor.


Serdecznie pozdrawiamy  i zapraszamy ponownie.
ania, PERELKA i  Groszek

piątek, 17 lipca 2015

Letnia bluzeczka

Witajcie Kochani,

Zakonczylam  letnia bluzeczke przed terminem, dzis jest 17 lipca a ona juz gotowa. Huuuuuuuura.
dalam rade.
A oto ona.
dwie polowy, jeszcze przed zszyciem.

bluzeczka na mnie,na modelce,
ponizej usmiecham sie do WAS Drodzy zagladajacy.

Bluzeczka w calosci w lustrze.






Powyzej bluzeczka w zblizeniu,
pomizej PERELKA - gwiazda.



Pozdrawiamy wsystkich serdeczniei zapraszamy ponownie.ania,PERELKA i Groszek

czwartek, 16 lipca 2015

Letnia bluzeczka ...... c.d

Witajcie Kochani,

Dzis chcialam pokazac dalszy ciag mojej letniej bluzeczki. Kochana Gohha , niestety to nie jest sukieneczka dla dziewczynki, ale bluzeczka dla mnie z lnu i bawelny. Jestem juz duza dziewczynka i  bardzo lubie takie bluzeczki. Moze zainspirujesz mnie i zrobie sobie taka sukienke, nigdy nie wiadomo, lepiej nie mowic  -nigdy nie zrobie tego, a moze wlasnie ja kiedys zrobie.

A oto zdjecia.
Skonczony przod lniano- bawelnianej bluzeczki z Fibry Natura.

Gora w zblizeniu, niestey zdjecie nie odzwierciedla rzeczywistych kolorow.

Tyl bluzeczki w trakcie pracy,
ponizej ponownie przod.



Dzis jakis trudny dzien wszyscy sie ruszali podczs foto section i nie moglam zrobic dobrych zdjec.
Powyzej Groszek,,   nizej Perelka

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i zapraszamy ponownie.

ania,Perelka i Groszek

poniedziałek, 13 lipca 2015

Nastepna ksiazka............

Witajcie  KOCHANI,

Serdecznie dziekuje za odwiedziny i komentarze pod ostatnimi postami.
Jak wszyscy wiemy sa wakacje, pogoda dzis w Warszawie taka sobie, nie  pada deszcz ale jest pochmurno. Po wczorajszym pieknym niedzielnym dniu, dzis pogoda nas nie rozpieszcza. majac duzo wolnego czasu nadrabiam moje zaleglosci w czytaniu i dzis chcialam pokazac WAM kolejna ksiazke, warta czytania i zajrzenia do niej.
A oto ona.

To " Handlarz  ksiag przekletych "  -  mlodego  wloskiego   autora  Marcello Simoniego.

Ksiazka wciaga nas w odlegle czasy  .  Jest 1205 rok, sredniowiecze w pelni rozkwitu, panuje kult roznych relikwii i na kartach ksiazki  pojawia sie Ignacio z Toledy  i ojciec  Viivien z Narbonne. Autor opisuje podroz slynnego kupca  swietych relikwii Ignacia przez Wlochy, Francje (  Tuluza ) i Hiszpanie,podroz obfituje w roznorodne  przygody, rozne zagadki, osobliwe przeslania, tajemnice a wszystko to  w celu poszukiwania i odnalezienia tajemniczego manuskryptu.

Tutaj zdjecie autora ksiazki Marcellego Simoni, ktory opublikowal wiele esejow historycznych, jes on takze t laureatem wielu  nargrod  literackch. Kiazka  ta stala sie szybko bestsellerem.


Akcja ksiazki zaczyna sie w 1205 roku w Srode Popielcowa w opactwie Swietego Michala. Ojciec Vivien  z Narbonne szykuje sie do ucieczki, przed tajemniczymi jezdzcami ktorzy ubrani sa  w dziwne maski. Ten zakonnik ma cos  bardzo cennego i nie zamierza tego oddac.
Po uplywie trzynastu lat od tamtych dni, Ignacio z Toledo, kupiec handlujacy  relikwiami ma za zadanie zdobycie niezwykle rzadkiej ksiegi , " Uter  Ventorum". To zadanie otrzymal od  weneckiego szlachcica a   ww   ksiega ma  moc przyzywania aniolow,  ktore moga wyjawic  tajemnice poteg niebieskich. Przez kilkanascie lat Ignacio z Toledo jest uciekinerem i jest scigany prze tajemniczych  osobnikow ,ktorzy nie zawahaja sie przed niczym nawet zbrodnia. jest wplatany bardzo zawiklana intryge, ale z pomoca rzyjaciol po tych kilkunastu latach udaje mu sie wrocic na lono rodzin, odnalezc ..... syna a
takze szczescie i spokoj  w domu rodzinnym.
Jesli lubicie klimat  ksiazki " Imie Rozy: Umberta  Eco    to  warto poswiecic tej kisazce swoj czas i przezyc z bohaterami ich  niezwykle  przygody.

Jest to dosc gruba ksiazka, okoo 350 stron, ale warta czytania. Autor utrzymuje czytelnika w napieciu do ostatnich stron, ujawniajac tajemnice poszukiwan

A to kilka zdjec z mojego nowego osiedla, kiedy wychodzilam rano.


Prosilam kotka o usmiech dla WAS ,ale mowil,ze jest spiacy, moze pozniej.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zapraszam ponownie.
ania, PERELKA i Groszek

sobota, 11 lipca 2015

Kolejna ksiazka.......

Witajcie KOCHANI,

Dzis chcialam pokazac kolejna ksiazke warta przeczytania . Jest nia   " OMINAC SWIETA " Johna Grishama. Tak, tak Johna Grishama,  ktory jest autorem wielu  wspanialych ksiazek takich  jak " Firma", " Raport Pelikana","Testament", "Lawa przysieglych " i wielu innych.

Tu strona tytulowa w  ksiazce i lista ksiazek napisanych przez niego. J. Grisham to autor wspanialych thrillerow prawniczych, sam przciez byl adwokatem, ktorego ksiazki ciesza sie uznaniem krytykow, niektore tez zostaly pokazane na ekranie kinowym " Raport Pelikana " i inne. 

John Grisham pokazuje typowa amerykanska rodzine.  Zblizaja sie swieta - Bozego Narodzenia,ich corka Blair wyjezdza   z   Korpusem  Pokoju  do Peru aby pomagac bliznim. Jej rodzice nie sa z tego powodu szczesliwi, ale nie zatrzymuja jej.

 Swieta Bozego Narodzenia bez niej beda dla nich smutnym czasem. I wtedy to ojciec rodziny wpada na wspanialy pomysl - odpuszczenia sobie tych swiat, nie kupia i nie wysla kartek pocztowych, nie wydadza swiatecznego przyjecia , nie przybiora swego domu bombkami, swiatelkami, choinka,  nie wystawia na dach domu Sniegurka, - to plastikowy nadmuchany balwan..

 Luter wpada na pomysl ,ze zamiast swietowac pojada na 10 - dniowy rejs statkiem na Wyspy Karaibskie. Nora  - jego zona na poczatku nie jest z tego powodu zadowolona, ale zgadza sie na jego propozycje. John  Grisham opisuje rozne sytuacje ktore zdarzaja sie im w tym przedswiatecznm czasie  z duza doza humoru i umiejetnie buduje napiecie.
Oczywiscie wszedzie panuje goraczka swiatecznych zakupow,  ludzie stoja w korkach na ulicy, aby kupic choinke, ryby, ostatnie prezenty i tym podobne rzeczy. Ale nie Nora i Luter, o nie , w tym roku odpuszczaja sobie tradycje. Sasiedzi sa z tego powodu baaaardzo  zdziwieni, i powoli Nora, Luter czuja sie osaczeni, samotni, wyizolowani, zaszczuci we wlasnym domu..............

I w ostatniej chwili kiedy odliczaja dni do swego wyjazdu na Karaiby, w pierwszy dzien  swiat dzwoni telefon z wiadomoscia od ich corki Blair, ktora wraca  do Miami, do Rodzicow  ...................... ze swoim  narzeczonym -Enrique , Peruwianczykiem ,lekarzem.  Rodzice sa w szoku i probuja szybko zorganizowac Swieta  Bozego Narodzenia, choinke,  duze przyjecie,  prezenty,  przyjaciol, swiateczne jedzenie itp. Co z tego wynika, dowiecie sie w ksiazke.
Polecam ta ksiazke jest napisana z duzym humorem, obfituje w wiele zabawnych, komediowych momentow.   W tej ksiazce J. Grisham nie moralizuje, nie daje odpowiedzi, nie mowi ,co jest dobre , a co zle  ale mistrzowsko opisuje  to co sie dzieje w  przedswiatecznym czasie, jak wplywa na nas presja otoczenia, tradycji obchodzenia Swiat Bozegonarodzenia, oraz roznorodnosci   ludzich  uczuc w  dzisiejszym swiecie.
Serdecznie polecam ta ksiazke szystkim.

A to moja ostatnia robotka  , ten rozowy kolor to len  Fibra Natura Cotton Linen Blend, a kremowy tej samej firmy Bamboo Jazz  ,bawelna z bambusem   , mam nadzieje, ze ja skoncze do 20 lipca.

Powyzej Groszek,
PERELKA ponizej   -pozdrawia swoich fanow.

Pozdrawiamy wszystkich i zapraszamy ponownie.


ania, PERELKA i Groszek