Witajcie Kochani, Dzis chcialam serdecznie podziekowac za tak duza frekwencje na moim blogu obserwatorow i czytelnikow z takich krajow jak Stany Zjednoczone, Francja, Wielka Brytania, Niemcy i tym zagladajacym ,ktorzy dopiero odkryli moj blog z takich krajow jak Makau, Indie, Korea Poludniowa , Irlandia i inne. Serdecznie dziekuje za odwiedziny.
A dzis krotki post nie robotkowy. Dolaczylam do Miedzyblogowego Kacika Czytelniczego, w prawym gornym rogu bloga widoczny jest banner, mowiacy o przeczytaniu najmniej 10 ksiazek w 2015 roku i zaprezentowaniu ich na wlasnym blogu.Lubie czytac ksiazk i czytam duzo w wolnych chwilach, w autobusie , metrze, tramwaju .......
Dzis pierwsza ksiazka z serii 10-ciu, ktore przestawie w tym roku. I tak jest to ksiazka Sebastiana Miernickiego o ciekawym tytule" Pan Samochodzik i.....kaukaski wilk" Mam nadzieje, ze duzo osob pamieta jeszcze pana Zbigniewa Nienackiego i jego ksiazki " Pan Samochodzik i .... Templariusze,Niesamowity Dwor, Wyspa Zloczyncow, Zagadki Fromborka i wiele, wiele innych. Pozniej po Zbigniewie Nienackim ksiazki o przygodach Pana Samochodzika pisali spadkobiercy ,czyli kolejni pisarze i tak jednym z nich byl wyzej wymieniony Sebastian Miernicki i Arkadiusz Niemirski. Dzis chcialam polecic ksiazki o panu Samochodziku ktory przezywa niesamowite przygody.
Kiedy ksiazki zaczeli pisac spadkobiercy zostal wprowadzony nowy pracownik pana Samochodzika ktory nazywa sie Pawel Daniec. Oczywiscie obaj pracuja w Ministerstwie Kultury i Sztuki w departamencie ochrony zabytkow i poszukiwania zaginionych skarbow. Pan Samochodzik jest juz starszym panem , zostaje Dyrektorem departamentu w ktorym zawsze pracowal a Pawel jego pracownikiem. W pewnym momencie pan Samochodzik nie moze juz jezdzic w teren i poszukuje nowej osoby, oczywiscie udaje mu sie go znalezc. Jest to mlody czlowiek ,ktory sluzyl w Czerwonych Beretach, a wczesniej skonczyl historie sztuki na Uniwersytecie, czyli takie skrzyzowanie Jamesa Bonda z Indiana J.Akcja ksiazki dzieje sie w Bieszczadach a takze na Pojezierzu Mazurskim w okolicach Rucianego Nidy i Orzysza. Wystepuja takze pracownicy tajnych polskich sluzb a takze agenci obcych wywiadow niemieckiego, angielskiego i rosyjskiego. Wmieszani sa tez gorale z dalekich gor Kaukazu. Akcja jest szybka i trzyma w napieciu, szybko sie czyta taka ksiazke. Wszyscy wyzej wymienieni poszukuja niezwykego Kaukaskiego Wilka -jest to figurka ktora wedlug starej legendy ma niezwykla moc....
Jestem ciekawa , czy zaciekawilo Was moje streszczenie tej opowiesci, nie napisze konca, bo moze ktos chcialby sam przeczytac. Polecam i zapraszam serdecznie.
Czy pamietacie jeszcze Pana Samochodzika i jego przygody, napiszcie czy czytaliscie jego ksiazki .
Pozdrawiamy serdecznie ania, PERELKA i Groszek
5 komentarzy:
Niestety nie czytałam serii z Panem Samochodzikiem... ale teraz będę musiała koniecznie polecić je mojemu synowi :-) On pożera wszystkie książki, które złapie do ręki :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziekuje za mile odwiedziny u mnie na blogu (V Jahodovce - Czechy). Mozemy spokojnie do siebie pisac po polsku :)
Milego weekendu, Jola
PS: Moj brat lubil przygody Pana Samochodzika :)
Swietnie byloby odswiezyc takie wlasnie tytuly ksiazkowe..czytam moc ksiazek..w nastepnym poscie pokaze co przeczytalam..a ze ucze sie powoli francuskiego to i ksiazki mowiace o Francji staly mi sie bloskie.Dziekuje ci za odwiedzinki u mnie i piekne zawsze komentarze..pozdrawiam milo znad ksiazki"Francuski nie tyja"
Dziekuje Ci za ciekawy blog! Duzo slyszalam o tej serii ksiazek, ale jakos zadnej nie czytalam! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie!
Z Panem Samochodzikiem nigdy nie było mi po drodze, całkiem też zapomniałam o tym, że miałam tę serię na mojej liście książek do przeczytania! dziękuję za przypomnienie!
Prześlij komentarz