I . . . kolejna chusta

Witam serdecznie,

Zostala zrobiona szydelkem numer 3, 5,robilam ja slupkami,
tylko na koncu cala chuste obrobilam polslupkami.

Dzis napisze o kolejnej robotce, (  poprzednie posty sa tylko robotkowe ) ostatnio sie rozpedzilam  . . . . .i w ciagu trzech dni  wydziergalam  kolejna chuste.
Zrobilam ja z  wloczki Himalaya  Mercan Batic o numerze  59519, ( zakupilam ja w sklepie internetowym Twoja-Pasmanteria) a kolory to piekny rudy , nastepnie  jasny i ciemny zielony, takze jest kolor brazowy.
I prezentuje sie ona jak na zdjeciu  obok.

 Ta chusta zostala  podobnie zrobiona jak poprzednia, robiona jest od gory do dolu. Policzylam rzedy w chuscie , zrobilam ich czterdziesci, oczywiscie mozna zrobic znacznie wiecej lub mniej , to zalezy od tego jaka dlugosc chusty chcemy osiagnac  (wymiary pokazanej chusty to    135 cm   -   najdluzszy bok i  65 cm   szerokosc ).  Chcialam jeszcze dodac , ze zuzylam niecale dwa motki (motek to 260 m ).
 Lubie  robic z tej wloczki, jest ona bardzo miekka i przyjemnie sie z niej  robi na szydelku i na drutach. Jest  ona w wielu pieknych kolorach,  mysle, ze jeszcze do niej wroce i cos z niej zrobie.

Mozna zawiazac pod szyja.

 Tak wyglada moja chusta na czlowieku,
czyli na mnie. Nosilam ja tak zawiazana pod szyje lub
 jako " bolerko" zakladana tylko  na ramiona, nie wiazana
pod szyje.

Dzis to bedzie wszystko, zapraszam na kolejne spotkanie pokaze moje letnie bluzeczki zrobione z bawelny.

Zycze wszystkim milego dnia, i do zobaczenia wkrotce.
  ania